Teatr wydaje się być – zwłaszcza młodym ludziom – zamkniętym, ograniczonym miejscem, w którym nie ma miejsca na luz, relaks i odpoczynek. Ubiór, forma, przekaz – wszystko to onieśmiela i sprawia, że większość młodych staje do teatru okoniem. A jeśli nie pozna walorów tego miejsca za młodu, raczej nie będzie miało szans na poznanie go w przyszłości, w życiu dorosłym. Co zatem zrobić, by nastolatek polubił chodzenie do teatru?
Właściwe zaczęcie
Istotne jest, w jaki sposób każdy z nastolatków zaczynał swoją przygodę z takim miejscem. Czy jest to trudny dramat, którego nie zrozumiał, ale ktoś kazał mu iść, czy jedna z przyjemnych komedii, które znaleźć można na stronach teatrów komediowych, np. na https://teatrkomedia.pl/. Jeśli to drugie, możliwość, że utożsami teatr z czymś fajnym, świeżym i odpowiednim dla każdego będzie większa. Oczywiście nie należy sprawiać, że w teatrze zacznie pojawiać się w dresie, ale z teatralnego dress code’u można uczynić zaletę.
Dobre spektakle
Wspomniane już teatry komediowe mają dużą zaletę w przypadku seansów komediowych właśnie – są one w większości dedykowane dla każdego. NA stronach takich miejsc, np. na https://teatrkomedia.pl/, każdorazowo znajduje się informacja, jeśli spektakl przeznaczony jest tylko dla widzów dorosłych. Jeśli nie, spokojnie nastolatek może świetnie się bawić na tego rodzaju spektaklach. Dlatego warto szukać takich przestawień, które zaciekawią i pokażą historię, która wciąga.
Odpowiednia rozmowa
Aby nastolatek lubił teatr i chciał do niego chodzić, trzeba także właściwie z nim rozmawiać. Dorastanie w wielkim mieście, w którym spektakle są różnorodne i widać je w przestrzeni miejskiej jest na pewno łatwiejsze niż życie w małej społeczności, w której teatr nie funkcjonuje. Dlatego wychowanie ze strony rodzica jest niezwykle ważne i rozmowa na temat świadomości możliwości, jakie dają spektakle teatralne może być tu nawet ważniejsza niż sam spektakl.
